Światowy Indeks Prześladowań – podsumowanie na rok 2020

W ostatnim czasie oczy całego świata zwrócone są na Iran. Nie dzieje się tak ze względu na chrześcijan, a jednak warto i z tego powodu przyglądać się temu krajowi. Chrześcijaństwo rośnie tam w skali 5 proc. rocznie, a gdyby brać pod uwagę jedynie Kościoły niezależne, byłoby to aż 22 proc. Niestety jest tego wysoka cena. Tylko w ciągu jednego tygodnia poprzedzającego Boże Narodzenie roku 2018 aresztowano tam 114 chrześcijan. Wiele mówi się o Chinach – ze względu na ich niezwykłą ekspansję ekonomiczną i polityczną w różnych regionach świata. Tamtejsi chrześcijanie doświadczają prześladowań ze strony władz – w co najmniej 23 prowincjach i regionach (czyli w zasadzie w całym kraju) zamykano kościoły i nękano wierzących w Chrystusa. W zorganizowanych w grudniu 2019 r. w Zatoce Omańskiej wspólnych manewrach morskich wzięły udział okręty Iranu, Chin i Rosji. Co jeszcze łączy te kraje? Wszystkie znajdują się na corocznej liście Open Doors, znanej jako Światowy Indeks Prześladowań (ŚIP), Iran jest 9, Chiny 23, a Rosja 46.

Chrześcijanie cierpią za sprawą muzułmanów, buddystów, komunistów

Światowy Indeks Prześladowań przygotowywany od 28 lat wielkim wysiłkiem tysięcy współpracowników Open Doors z całego świata, to efekt iście benedyktyńskiej pracy, poddanej rygorom rzetelności i wiarygodności, będący w swym rezultacie kopalnią wiedzy o świecie prześladowań chrześcijaństwa, ale też o jego rozwoju na wszystkich kontynentach. Dowiemy się więc, że chrześcijaństwo doznaje prześladowań zarówno tam, gdzie prawie go nie ma (w Jemenie czy Somalii liczbę uczniów Chrystusa liczy się w setkach), ale także tam, gdzie jest ich dziesiątki milionów (Nigeria, Indie, Chiny). Chrześcijanie cierpią w krajach muzułmańskich, ale też buddyjskich, hinduistycznych, a nawet uznawanych za chrześcijańskie (biorąc pod uwagę liczebną dominację tej religii – tak jest w Rosji, Meksyku. Etiopii czy Kolumbii). Najbardziej cierpią jednak pod panowaniem reżimu komunistycznego – Korea Północna od 18 (!) lat nieodmiennie znajduje się na czele listy, ale na wysokich miejscach są tam też takie kraje komunistycznej dyktatury jak Chiny czy Wietnam.

Na czele listy bez zmian

Rok 2019 nie przyniósł większych zmian na czele listy. Pierwszych pięć miejsc okupuje tych samych pięć państw. Są to bez zmian kolejno: Korea Północna, Afganistan, Somalia, Libia, Pakistan. Na miejscach 6 i 7 Erytrea zamieniła się z pobliskim Sudanem, a dalej znów bez zmian mamy: Jemen, Iran, Indie i Syrię. Jest to jedenastka krajów, w których poziom prześladowań określono jako „ekstremalny”, co oznacza, że w sześciu ocenianych kategoriach uzyskały ponad 80 pkt (na 100 przyznawanych). Są to następujące sfery życia: prywatna, rodzinna, wspólnotowa (lokalna), narodowa (w skali kraju) i kościelna. Do tego dochodzi kategoria szósta: „przemoc”, jakiej doświadczają w tych krajach chrześcijanie. I tak Korea Północna otrzymała podobnie jak rok wcześniej 94 pkt., Afganistan 93 pkt. (w ubiegłym roku o jeden punkt więcej), Somalia 92 (wzrost o 1 pkt.). Jak widać różnice są niewielkie. Z roku na rok rośnie poziom prześladowań w Libii – jeszcze w 2017 r. było to 78 pkt., a teraz już 90 pkt. Oprócz tego kraju jeszcze Indie zanotowały tak duży wzrost tej niechlubnej punktacji. Od 73 pkt. w roku 2017 do 83 za rok ubiegły i w najnowszym notowaniu.

Pozytywne zmiany w Iraku i Kenii

Druga kategoria to kraje o „bardzo wysokim” poziomie prześladowań, to znaczy przekraczającym 61 pkt. Są to pozycje 12-45. Tę część listy otwiera Nigeria (80 pkt.), za nią jest Arabia Saudyjska (79), a potem z większych i bardziej znanych krajów, m.in. Irak (15 miejsce, 76 pkt.) Egipt (16, 76), Chiny (23, 70), Turcja (36, 63) – pierwszy kraj europejski czy Kolumbia (41, 62) – pierwszy kraj południowoamerykański. W tej grupie warto zwrócić uwagę na kilka krajów. Wspomniany Irak to kraj, który można by wyróżnić pozytywnie – jeśli można tak powiedzieć o państwie o tak wysokim poziomie prześladowania. Jednak jeszcze cztery lata temu z 90 pkt. znajdował się prawie na samym szczycie, na 2. miejscu! Jest to jeden z nielicznych przykładów państw, w których następuje widoczna poprawa, choć sytuacja jest daleka od choćby poprawnej. W tej grupie jeszcze Kenia zanotowała taki pozytywny spadek na liście, w 2017 r. miała 68 pkt., co dawało jej 18 miejsce na liście ŚIP, teraz z 61 pkt. są na miejscu 44. Sytuacja bardzo mocno pogorszyła się w Algierii – w 2016 r. z 56 pkt. zajmowała pozycję 32, dziś z 73 pkt. są na miejscu 17. Z kolei Mauretania, Maroko, Burkina Faso, Sri Lanka i Nepal w 2016 r. znajdowały się poza pierwszą pięćdziesiątką prześladowczych państw, za to na najnowszej liście Open Doors zajmują miejsca odpowiednio: 24, 26, 28, 30, 32.

Więcej jest wieści negatywnych

W trzeciej grupie znalazły się państwa o poziomie prześladowań uznanym za „wysoki”, co oznacza, że przyznano im co najmniej 41 punktów. Tu listę otwiera Rosja, drugie (i ostatnie) państwo europejskie na miejscu 50. z 60 pkt. Co ciekawe w ubiegłorocznym notowaniu Rosja znalazła się sporo wyżej – na miejscu 41. Jednak to nie znaczy, że od tamtej pory sytuacja w Rosji się poprawiła, kraj ten wówczas posiadał tyle samo punktów. Po prostu gdzie indziej sytuacja się pogorszyła. Dalej mamy jeszcze 23 państwa, które reprezentują taki wysoki poziom prześladowań. Wśród nich na miejscu 52. Meksyk, który w notowaniu ubiegłorocznym był na miejscu 39 – ale mamy tu sytuację analogiczną jak w przypadku Rosji – liczba punktów tylko o jeden mniejsza niż wówczas, ale „konkurencja” większa.
Warto zwrócić uwagę na kraje, które w tym roku zanotowały znaczący awans na liście Open Doors. Zacznijmy od Chin. Chociaż w poprzednim notowaniu znajdowały się jedynie cztery miejsca niżej, to biorąc pod uwagę wielkość i znaczenie tego państwa i wielkość chrześcijańskiej społeczności (97,2 mln wg Open Doors), awans z miejsca 27 na 23 i zmiana oceny punktowej z 65 na 70 musi budzić niepokój. Informacje, jakie dochodzą do nas z tego kraju pokazują, że władze Chin z roku na rok zaostrzają swoją politykę wobec chrześcijan. Północnoafrykańska Algieria awansowała z miejsca 22 na 17. Sąsiednie Maroko przesunęło się z pozycji 35 na 26, co pokazuje na tendencję widoczną w tym regionie. Spośród sześciu sąsiadów Algierii, jedynie Niger nie jest obecny w ŚIP. Rekordowy wzrost zanotowała niewielka Burkina Faso, leżąca w Afryce Zachodniej. Jeszcze w 2019 r. znajdowała się na odległym miejscu 61, by w tym roku dojść aż do pozycji 28. Również olbrzymi „awans” o 16 pozycji jest udziałem buddyjskiej w większości Sri Lanki, obecnie na miejscu 30. O 10 miejsce w górę poszedł muzułmański Bangladesz, obecnie 38. W kwietniu ubiegłego roku jeden z tamtejszych imamów podburzał swoich współwyznawców: „Jeśli zabijesz jednego chrześcijanina, otrzymasz błogosławieństwo równe temu, jakie przypada na 100 religijnych męczenników”. Z 47 na 41 miejsce przesunęła się Kolumbia, kraj formalnie chrześcijański. Jednak tam od czterech lat znowu nasila się wewnętrzny konflikt lewicowych partyzantów z rządem. I, niestety, często ofiarami rebeliantów padają chrześcijanie.

Światowe jądro ciemności

Tegoroczna lista obejmuje 73 kraje świata – jest to 37 proc. z ogólnej liczby 195 uznawanych państw (wg danych ONZ). A mówimy tylko o krajach o wysokim, bardzo wysokim i ekstremalnym poziomie prześladowań chrześcijan.

Biorąc pod uwagę kryterium geograficzne w grupie pierwszej (ekstremalny poziom prześladowań) dominują kraje azjatyckie (pozycje: 1,2,5, 8-11), uzupełniane przez cztery kraje afrykańskie (na pozycjach: 3-4, 6-7). W grupie drogiej nadal mamy do czynienia z dominacją państw z Azji (22 reprezentantów, Open Doors Turcję zalicza do Azji), za którymi kroczą przedstawiciele Afryki (11 państw) i samotny przedstawiciel Ameryki Południowej (Kolumbia). Grupa trzecia to dominacja państw afrykańskich (aż 15), które uzupełniane są przez trzy azjatyckie i trzy latynoamerykańskie. Gdyby jednak świat podzielić na mniejsze regiony – Open Doors wyróżnia ich 13 – zobaczylibyśmy, że dwa z nich się negatywnie wyróżniają. Jest to Azja Zachodnia – 12 państw, a także Afryka Wschodnia – 12 państw, czyli regiony graniczące ze sobą, można powiedzieć, że to światowe jądro ciemności jeśli chodzi o prześladowanie chrześcijan. Należą do nich takie państwa jak: Somalia (3), Erytrea (6), Jemen (8), Syria (11), Arabia Saudyjska (13), Irak (15), wymieniając tylko te z górnej części listy. Druga para najbardziej opresyjnych regionów to Azja Południowa (9 państw, m.n. Iran, Indie, Malediwy) i Afryka Zachodnia (9 państw, m.n. Nigeria, Mauretania, Burkina Faso).

Dominują kraje muzułmańskie

Jeśli na listę popatrzymy pod kątem religii przeważającej w danym kraju, nie będziemy zaskoczeni dominacją państw islamskich. Na 73 kraje wymienione na liście ŚIP aż 48 to państwa bądź o pełnej dominacji islamu, bądź o bardzo wysokim wskaźniku ludności muzułmańskiej (np. Nigeria – 45%), wśród pozostałych 25 jest 5 posiada znaczącą, ponad 10-procentową mniejszość muzułmańską (np. Kamerun 26 proc.), co często jest powodem znalezienia się tego kraju na liście. Z pierwszych jedenastu krajów o najbardziej opresyjnym stosunku do chrześcijan aż 9 to państwa muzułmańskie. W sześciu krajach dominuje buddyzm, a w przynajmniej w trzech powodem prześladowań jest ideologia państwowa oparta o komunizm (Korea Północna, Chiny, Wietnam).

Niestety nic nie wskazuje na to, aby sytuacja chrześcijan na świecie mogła się poprawiać. Jeśli nawet jakieś państwo spada na liście, to najczęściej, jak w przypadku Iraku, wynika to z tego, że sytuacja była katastrofalna, a teraz jest „jedynie” bardzo zła, albo oznacza to, że gdzie indziej się bardzo pogorszyła, więc państwo, które pozostaje na tym samym poziomie prześladowania naśladowców Chrystusa, spada w ŚIP o kilka pozycji. Jednym z nielicznych pozytywnych przykładów faktycznej poprawy sytuacji jest największy kraj muzułmański na świecie (262 mln mieszkańców) – Indonezja. W 2019 r. na miejscu 30, teraz na 49, z oceną punktową zmniejszoną z 65 do 60. Niech nas to zachęca do usilnej modlitwy o prześladowane siostry i braci w wierze, aby także mogli doświadczać ulgi w swoim cierpieniu. Jak poucza nas Słowo Boże „wiele może usilna modlitwa sprawiedliwego”, czego dowodem jest fakt, iż wiosną 2019 r. pakistańska chrześcijanka Asia Bibi po 10 latach spędzonych w więzieniu, w oczekiwaniu na śmierć, w końcu została uwolniona i pozwolono jej rozpocząć nowe życie w Kanadzie.

--

Autor: dr Włodzimierz Tasak, Open Doors Polska

Open Doors jest między denominacyjną chrześcijańska organizacją wspierających prześladowanych chrześcijan od ponad 60 lat w około 60 krajach na całym świecie. W krajach cieszących się wolnością religijną, każdego roku publikuje Światowy Indeks Prześladowań – ranking krajów, w których chrześcijanie są najbardziej prześladowani.  Bardzo ważnym celem służby jest pomoc zorientowana na zaspokojenie konkretnych potrzeb uciśnionych chrześcijan i wspólnot. Dlatego ściśle współpracuje z lokalnymi Kościołami i organizacjami. W ten sposób gromadzona jest wiedza umożliwiająca na zaadresowanie najbardziej adekwatnej formy pomocy. Open Doors wzmacnia chrześcijan zaspokajając ich potrzeby niezbędne do przetrwania, dostarczając pomoc humanitarną, literaturę chrześcijańską, pracując z osobami w traumie oraz prowadzi projekty samopomocowe. W krajach wolnych zachęca kościoły do modlitwy za prześladowanych chrześcijan, pozyskuje środki finansowe, organizuje spotkania dla kościołów oraz prowadzi pracę informacyjną.

Dzisiaj Kościół przechodzący przez cierpienie, zmagający się z opresją potrzebuje wsparcia w duchowej walce. Już dzisiaj dołącz do grona tych, którzy modlą się za prześladowanych ze względu na Chrystusa i zamów bezpłatny kalendarz modlitw wraz z magazynem. Kalendarz możesz zamówić na stronie www.opendoors.pl lub telefonicznie, dzwoniąc pod numer  22 250 16 70. Podejmij to wyzwanie i bądź częścią duchowej wojny.