Tomas urodził się i wychowywał w szanowanej i radykalnie wierzącej rodzinie muzułmańskiej. Nawrócenie się do Chrystusa zmieniło całe życia Tomasa. Zobacz, jak do tego wszystkiego doszło!
Egipt: Zaufani informatorzy donoszą o uprowadzeniu chrześcijańskich dziewcząt
(Open Doors Polska) Prawie codziennie w Egipcie dochodzi do uprowadzeń młodych chrześcijanek, które są później przymusowo islamizowane. Większość dotkniętych rodzin wstydzi się nawet do swobodnego mówienia o tym. Wiele z nich nie widzi nigdy więcej swoich córek. Niektórzy walczą o nie dalej bez większej nadziei, tak jak rodzina 16-letniej Marlyn. Dziewczyna została uprowadzona 28 czerwca 2017. Informacje na temat strategii i motywów porywaczy dostarcza nam Ghani *, były członek takiej sieci porywaczy.
Najważniejszy cel, to islamizacja
Często młody muzułmanin deklaruje swoją miłość do chrześcijańskiej kobiety i oświadcza, że chce przyjąć chrześcijańską wiarę ze względu na nią. Tak zaczyna się ich związek. Podobnie było w przypadku Marilyn. W ten sposób kobiety lądują w siatce porywaczy. "Jeśli wszystko idzie zgodnie z planem, dziewczęta zmuszone są do ślubu z konserwatywnie religijnym muzułmaninem", wyjaśnia Ghani. „Porywacze zarabiają dużo pieniędzy. Często policja także pomaga w tym na różne sposoby i dostaje za to swoją działkę pieniędzy". Środki finansowe pochodzą od organizacji, których celem jest islamizacja danego kraju. Według Ghaniego porywacze używają również narkotyków, aby złamać opór dziewczyn i zmusić je do wyrecytować islamskiego credo wiary.
W ciągu dziesięciu lat udało się ocalić osiem dziewczyn
Ojciec Marilyn powiedział: "Zgłosiłem porwanie na dwóch posterunkach policji, dałem im imiona i nazwiska porywaczy i powiedziałem, gdzie trzymają moją córkę. Ale nikt nie został aresztowany. Nawet nie pofatygowali się na przesłuchanie brata porywacza, który mieszka w naszej wiosce i jest w kontakcie z tym człowiekiem! "
"Przy każdej dziewczynie, która nie powraca, czuję się, jakbym sam stracił córkę” – powiedział ksiądz Stefanos. Zna on wielu rodziców, których córki zostały porwane przez islamskich ekstremistów. Kilka lat temu jego 14-letnia córka wyrwała się ze szpon właśnie takiej sytuacji. Stenafos od dziesięciu lat pomaga dziewczynom, które wpadły w szpony porywaczy. Osiem z nich udało się uratować na drodze negocjacji i wpłacenia okupu. Widzimy, jak bardzo potrzebna jest modlitwa i interwencja Boga w tym kraj
Prosimy, módlcie się za Marilyn i wiele innych uprowadzonych chrześcijanek!
- Módlmy się, aby Jezus chronił wszystkie kobiety i mogły poczuć Jego bliskość.
- Módlmy się za dotknięte tą tragedią rodziny, aby doświadczyli pocieszenia i potrafili poradzić sobie z daną sytuacją.
- Módlmy się, aby Bóg dotknął i przemieni serca porywaczy i zepsutych policjantów.
- Módlmy się o wspólnotę chrześcijańską w Egipcie, aby Jezus zachował ją od ekstremistycznych strategii i umocnił ich w wierze.