Tomas urodził się i wychowywał w szanowanej i radykalnie wierzącej rodzinie muzułmańskiej. Nawrócenie się do Chrystusa zmieniło całe życia Tomasa. Zobacz, jak do tego wszystkiego doszło!
(Open Doors Polska) – Dla wielu chrześcijan w Bangladeszu nękanie i dyskryminacja są częścią ich codziennego życia do tego stopnia, że ataki na nich często pozostają nieodnotowane. Nasi lokalni współpracownicy korzystają z licznych seminariów, aby zachęcić chrześcijan do dzielenia się tego typu informacjami. Dwie historie z ostatnich dni dobrze ilustrują wyzwania, przed którymi szczególnie często stają byli muzułmanie.
Wyrzucony z własnego domu
Mahabu Rahman (43) mieszka z żoną i dziećmi w północnej części Bangladeszu. Odwrócił się od islamu i podąża za Jezusem jako jedyny w swojej rodzinie. Od chwili podjęcia decyzji o nawróceniu jego żona, dzieci i rodzeństwo traktują go bardzo źle. Ale chociaż znosił takie traktowanie już od dłuższego czasu, nie zrezygnował z pragnienia, aby zdobyć ich dla Jezusa. „Będę się za nich modlił, aby pewnego dnia poznali prawdę i przyszli do Jezusa Chrystusa" - mówi.
Zdjęcie symboliczne: Zjednoczeni w modlitwie chrześcijanie w Bangladeszu
Ostatnio prześladowania nasiliły się. Członkowie rodziny zaczęli go bić. Na początku października wyrzucili go z domu i grozili: „Dopóki nie odrzucisz wiary w Jezusa Chrystusa i nie wrócisz do islamu, nie wracaj do domu. Jeśli wrócisz, podpalimy cię! Mahabu mieszka teraz w domu pastora. Jest przygnębiony i nie wie, co robić, ale jego wiara w Jezusa jest niezłomna.
„Co stanie się z twoją żoną i dziećmi?"
Akbor jest ewangelistą i mieszka we wsi w północno-wschodniej części kraju. Nieustannie były muzułmanin zatrzymywany jest na ulicy i nękany przez mieszkańców wsi. Mówią: „Nawracasz ludzi na chrześcijaństwo i prowadzisz ich na złą drogę. To jest nie do przyjęcia!” Ponieważ Akbor odmawia powrotu do islamu, grożą mu: „Jeśli umrzesz, co stanie się z twoją żoną i dziećmi? Jak przeżyją? Musisz przestać robić te wszystkie rzeczy i wrócić do nas!” Akbor i jego rodzina obawiają się tego, co mieszkańcy wsi mogą zrobić z nimi i ich domem. Potrzebują naszych modlitw.
Prosimy o modlitwę za chrześcijan w Bangladeszu!
- Módl się o ochronę i pokój dla Mahabu i Akbor oraz jego rodziny.
- Módl się, aby nie przestali ufać Jezusowi, aby wierzyli, że Bóg da rozwiązanie dla ich trudnej sytuacji.
- Módl się, aby krewni i mieszkańcy z wiosek, gdzie mieszkają Mahabu i Akbor poznali Jezusa.