Wiadomości

Pakistan: Życie po zamachu

Chrześcijanie w Kweta opłakują swoich bliskich / wolontariusze pocieszają

(Open Doors Polska) – "Był piękny poranek. Śpiewaliśmy pieśni, dzieci miały swój świąteczny występ. Pastor Simon Bashir zakończył właśnie swoje kazanie i zaprosił nas do przodu, gdy usłyszeliśmy strzały na zewnątrz". Tymi słowami Sohail Yousuf opisuje wydarzenia poprzedniego dnia w kościele Bethel Memorial Methodist w pakistańskim mieście Kweta. Łącznicy Open Doors spotkali go na pogrzebie jego 13-letniej córki Mehak.

Zdjęcie: pogrzeb ofiar ataku w Kweta, Pakistan (źródło: World Watch Monitor)
Zdjęcie: pogrzeb ofiar ataku w Kweta, Pakistan (źródło: World Watch Monitor)

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Oprócz Mehak życie straciło jeszcze co najmniej 10 osób, ponad 50 według nieoficjalnych informacji zostało rannych. Wśród nich jest Wasiqa - 16-letnia siostra Mehaki. Yousef, menadżer branży ubezpieczeniowej, przeprowadził się do Kweta 16 lat temu. Opowiada: "Zaryglowaliśmy wszystkie drzwi i modliliśmy się o Bożą ochronę. Wtedy zamachowiec samobójca wysadził się przy głównym wejściu. Drzwi zostały zniszczone, a wiele osób rannych. Niektórzy uciekli wtedy na zewnątrz, ale na dziedzińcu czekali napastnicy i strzelali do nich". Ochroniarze kościoła i obecni policjanci ostatecznie przejęli kontrolę nad sytuacją. W czasie zamachu w świątecznie udekorowanym kościele przebywało około 200 osób.

"To ludzie, których znamy i kochamy"

Dzień przed zamachem pracownicy partnerskiej organizacji Open Doors o nazwie ALIVE zorganizowali spotkanie w miejscowości Peszawar, gdzie w 2013 roku chrześcijanie padli ofiarą podobnego ataku na kościół. Razem z absolwentami seminarium na temat pomocy w traumie odwiedzili krewnych ofiar i poszkodowanych, od których usłyszeli zachęcające historie o wspaniałym działaniu modlitwy. "Bóg przygotował nas tam na coś", mówi wspominając jedna z liderek grupy. Jednocześnie mówi o sytuacji w Kwecie: "To bardzo ciężkie. Moja mama wcześniej zawsze uczęszczała do tego kościoła. Członkami są ludzie, których znamy i kochamy. Nasze telefony ciągle dzwonią i słyszymy coraz to nowe szczegóły o nich".

Prosimy, módlcie się o chrześcijan z Kwety oraz ich rodziny:

  • Módlmy się o siłę i pocieszenie dla wszystkich, którzy są pośrednio lub bezpośrednio poszkodowani w zamachu.
  • Módlmy się o wszystkich chrześcijan w Pakistanie, aby byli mocni w wierze i nie dali się sparaliżować strachem przed atakami i prześladowaniem.
  • Módlmy się o pracowników grupy ALIVE, która troszczy się o poszkodowanych. Prośmy, aby Bóg zaopatrywał ich we wszystko, czego potrzebują.
  • Módlmy się za prześladowców chrześcijan w Pakistanie, aby ich plany zamachów nie powodziły się, lecz aby zamiast tego odnaleźli Jezusa.