Nigeria: Pomoc w nagłych wypadkach

(Open Doors Polska) - Z powodu kryzysu spowodowanego koronawirusem wielu miejscowościom grozi głód. Jednak dzięki pomocy i hojności darczyńców wspierających Open Doors chrześcijanie na północy Nigerii doświadczają Bożej troski i opieki w czasie pandemii. Niestety dochodzą do nas także głosy o dyskryminowaniu chrześcijan przez władze podczas dystrybucji żywności. Nasza modlitwa i pomoc są im bardzo potrzebne.

Dystrybucja pomocy kryzysowej w Naka w lutym 2020 roku: „Dziękuję za otrzymane jedzenie - nigdy wcześniej nie otrzymaliśmy tak hojnej pomocy!”

Stada bydła zajęły chrześcijańskie grunty uprawne

Chrześcijańskie miasteczko Naka znajduje się w stanie Benue w środkowym pasie Nigerii. W zeszłym roku bojownicy Fulani przeprowadzili tu kilka ataków. Zniszczyli domy, pola i zapasy oraz wysiedlili ponad 12.000 mieszkańców. Część ludności desperacko postanowiła zostać. W lutym i marcu, dzięki pomocy wielu ofiarodawców Open Doors dostarczyło żywność 1500 rodzinom. Lider jednego z kościołów, Sule Sunday pisze: „Większość rodzin w tej społeczności nie miała prawie żadnych zapasów. Bez pomocy większość z nich nie dożyłaby dzisiejszego dnia. W czasie kryzysu spowodowanego koronawirusem, kiedy ludzie nie mogą się swobodnie poruszać, naprawdę zastanawiam się, co by się stało [bez pomocy], gdzie mielibyśmy szukać jedzenia. W tej chwili Fulani zajmują naszą ziemię. I chociaż nie zabijają ludzi jak dotychczas, nie pozwalają nam uprawiać naszej ziemi. Chcemy podziękować braciom i siostrom, dzięki którym otrzymaliśmy pomoc. Modlimy się, aby Bóg, któremu służą, zadbał także o ich potrzeby we właściwym czasie. Dziękuję bardzo. Niech Was Bóg błogosławi”.

„To nie jest tylko marginalizacja, to jest prześladowanie”

„Dystrybucja pomocy przez rząd jest prowadzona nieprawidłowo. Chrześcijanie odsuwani są na margines. Mówię tak nie tylko dlatego, że to czuję, ale dlatego, że to widziałem", powiedział lider kościoła z południa stanu Kaduna, opisując tamtejsze warunki. Materiał filmowy pokazuje torby z jedzeniem wrzucane do dużego tłumu. O każdą torbę wybucha walka, kontynuuje. „Największa [pomoc żywnościowa], jaką do tej pory otrzymała większość ludzi, to dwie torebki makaronu i miseczka ryżu oraz filiżanka oleju. Taka pomoc jest dystrybuowana na obszarach zamieszkałych przez chrześcijan. Kobiety mdleją, próbując zdobyć jedzenie dla swoich rodzin. To nie jest tylko marginalizacja, to jest prześladowanie chrześcijan.
Miałam możliwość zobaczyć niektóre z pisemnych instrukcji dotyczących dystrybucji.
Według nich, hrabstwa zamieszkane głównie przez muzułmanów otrzymują więcej worków z ryżem, więcej paczek makaronu i więcej innych rzeczy niż hrabstwa zamieszkane w większości przez chrześcijan. Chrześcijanie naprawdę nie mają żadnych zapasów. Rząd decyduje również, kto jest biedny, kto zasługuje na pomoc rządową. A ponieważ chrześcijan nie widać na ulicach, nie żebrzą, zakłada się, że potrafią o siebie zadbać. Ale to nie jest prawda.

Modlimy się, aby każdy, kto o tym usłyszy, poczuł ból, który przepełnia nasze serca [i postanowił] pomodlić się za nas i coś z tym zrobić. Dziękuję ci za to”.

Open Doors gromadzi obecnie szczegółowe informacje na temat sytuacji, aby jak najszybciej dostarczyć potrzebującym chrześcijanom pilnie potrzebne środki pomocowe.

Prosimy, módl się za chrześcijan w Nigerii:

• Módl się za ludzi, którym grozi głód, aby Bóg zapewnił im środki do życia.
• Módl się za chrześcijan, którzy są celowo dyskryminowani przez rząd oraz tych, którzy nie mogą korzystać ze swoich pól, by pokładali całą swoją nadzieję w Bogu i nie ulegali nienawiści i chęci odwetu.
• Módl się, aby urzędnicy państwowi wszystkich szczebli wzięli na siebie odpowiedzialność za opiekę nad chrześcijanami i postępowali sprawiedliwie.
• Módl się za lokalnych partnerów Open Doors, aby znaleźli sposób na służbę chrześcijanom w potrzebie w tych szczególnych okolicznościach pandemii.