Tomas urodził się i wychowywał w szanowanej i radykalnie wierzącej rodzinie muzułmańskiej. Nawrócenie się do Chrystusa zmieniło całe życia Tomasa. Zobacz, jak do tego wszystkiego doszło!
Etiopia: Bóg nigdy nie zostawi swoich dzieci w potrzebie
(Open Doors Polska) - Dinke* czuła się jakby uderzył ją piorun, kiedy otrzymała wiadomość: jej pierworodny syn Lemma* odszedł od islamu i stał się chrześcijaninem! Jej mąż był oburzony: "On zasługuje na śmierć! Chłopak musiał wybrać: albo wraca do islamu albo musi umrzeć!" Wkrótce potem zaprzestał udzielać wszelkiej pomocy finansowej dla Lemmy, który pilnie potrzebował jej jako student. Mimo wszystkich głosów niezadowolenia z decyzji Lemmy, słowa jej męża Dinke głęboko ją uderzyły.
"Dzięki mojemu synowi Jezus odwiedził moją rodzinę"
Podczas wizyty u Dinke i jej ośmiorga dzieci pracownicy Open Doors usłyszeli, co wydarzyło się od wieści o nawróceniu Lemmy. Dorastawszy w regionie islamskim w południowej Etiopii, po ślubie przeniosła się wraz z mężem do obszaru, gdzie islam był radykalnie praktykowany. „Kiedy po wiosce rozeszła się wieść o Lemmie, wszyscy chcieli go zabić; moje serce było pełne strachu o niego. To przecież moje pierworodne dziecko"- mówi Dinke, zalewając się łzami.
Mimo niebezpieczeństwa Lemma wykorzystywał każdą okazję, gdy ojciec był poza domem, aby odwiedzać matkę i rodzeństwo. Po tym jak Dinke długo przyglądała się zmianom w życiu swego syna i dowiadywała się od niego coraz więcej o Jezusie, w końcu zdecydowała też powierzyć samą siebie owemu Bogu. Starsze dzieci również zdecydowały się zrobić ten krok wiary jeden po drugim. „Dzięki mojego syna Jezus odwiedził naszą rodzinę", mówi Dinke z wdzięcznością. Ale trzeba było zapłacić cenę. "Kiedy mój mąż się o tym dowiedział, uznał mnie za swojego wroga. Lemma dodaje: "Cała społeczność wiejska przyglądała się nam i czekała na to, żebyśmy się poddali. Ale Bóg trzymał nas w swojej dłoni. Oddałem Mu swoje serca i wiem, że da nam lepsze życie”.
Pokój powraca
Open Doors wspiera Dinke i jej dzieci produktami żywnościowymi, lekami i pomocą prawną. W międzyczasie odzyskała ona swój dom i ziemię, zabezpieczając w ten sposób dziedzictwo dzieci, nawet jeśli powrót tam w tej chwili byłby zbyt niebezpieczny. Jej mąż pogodził się z sytuacją, a nawet od czasu do czasu odwiedza rodzinę.
"Bóg jest wierny", podkreśla Dinke. "On nie zawiódł mojej rodziny i mnie. Nie dążyliśmy do bogactwa, ale dowiedzieliśmy się, że wszystkie pieniądze i złoto należą do Boga. Pan nigdy nie opuści tych, którzy Mu ufają".
Prosimy, módlcie się za Dinke i jej rodzinę:
- Dziękujmy Jezusowi za niezłomność w wierze Lemmy i jego świadectwo, które miała ogromny wpływ na wiarę jego rodziny.
- Módlmy się o ochronę i opiekę nad Dinke i dziećmi.
- Módlmy się, aby mąż Dinke również znalazł Jezusa i pojednał się z rodziną.
- Módlmy się, aby Dinke mogła wrócić z dziećmi do swojej wioski i aby Ewangelia przyniosła tam więcej owoców.