Tomas urodził się i wychowywał w szanowanej i radykalnie wierzącej rodzinie muzułmańskiej. Nawrócenie się do Chrystusa zmieniło całe życia Tomasa. Zobacz, jak do tego wszystkiego doszło!
Iran: władze kraju informują o sukcesach w walce z chrześcijanami
(Open Doors Polska) - Irańska agencja informacyjna FARS doniosła o aresztowaniach członków chrześcijańskiej „siatki” w kilku prowincjach kraju. Aresztowani zostali uznani za sprawców „demoralizacji” i winnych „promowania konwersji religijnej”. Panel ekspertów ONZ wystosował do rządu irańskiego pismo, w którym wyraził zaniepokojenie „systematycznym prześladowaniem chrześcijan” w Iranie.
Kościoły domowe celem ataków reżimu
Opublikowany w ubiegłą sobotę raport stwierdzał, że w wyniku skoordynowanej operacji „unieszkodliwiono” grupę „syjonistyczną”. Nie podano jednak liczby aresztowanych chrześcijan ani miejsca aresztowań. Jak stwierdzono w dokumencie, „siatka mająca powiązania z chrześcijanami” na przestrzeni ostatnich dwóch lat angażowała się w „szeroko zakrojone” działania przeciwko bezpieczeństwu narodowemu Iranu. Reżim wielokrotnie rozprawiał się z chrześcijanami, dokonując celowych aresztowań. Obecnie co najmniej 15 chrześcijan przebywa w więzieniu w Iranie za rzekome „działania przeciwko bezpieczeństwu narodowemu” – tzn. za przynależność lub kierowanie kościołami domowymi.
„Nikt nie jest prześladowany z powodów religijnych”
11 listopada zeszłego roku grupa specjalnych sprawozdawców ONZ wysłała do rządu irańskiego list poruszający kwestię chrześcijan w Iranie.
Wymieniono w nim 24 irańskich chrześcijan, którzy albo przebywają w więzieniu, albo oczekują na wezwanie do odbycia kary i szczegółowo opisano każdy przypadek. Przedstawiciele ONZ wyrazili zaniepokojenie „trwającymi systematycznymi prześladowaniami członków tej mniejszości religijnej”.
Po upływie sześćdziesięciu dni bez oficjalnej odpowiedzi ze strony rządu w Teheranie, ONZ opublikowała list. W odpowiedzi reżim odrzucił oskarżenia, stwierdzając, że „żaden obywatel Iranu nie jest prześladowany z powodów religijnych”, a aresztowania zostały przeprowadzone w ramach działań skierowanych przeciwko członkom „wrogich grup” i „prywatnych kościołów” (kościołów domowych), które należały do „syjonistycznej sekty chrześcijańskiej” z „intencjami zagrażającymi bezpieczeństwu”.
Większość z około 800 000 chrześcijan w Iranie to byli muzułmanie, którzy w opinii reżimu popełnili zasługujące na karę śmierci przestępstwo, odwracając się od islamu. Mogą spotykać się tylko potajemnie i organizować się w ramach kościołów domowych i to oni właśnie najsilniej odczuwają skutki prześladowań chrześcijan w kraju. W sprawozdaniach publikowanych przez lojalne wobec reżimu media lub w oficjalnych wypowiedziach regularnie używa się określeń „syjoniści” lub „sekta” w odniesieniu do kościołów domowych – w przeciwieństwie do „chrześcijańskich rodaków”, którymi określa się tradycyjnych chrześcijan pochodzenia ormiańskiego i asyryjskiego (chyba że prowadzą działania ewangelizacyjne).
Prosimy, módlcie się za chrześcijan w Iranie:
- Podziękuj za duchowe przebudzenie w Iranie, które trwa już wiele lat.
- Módl się za chrześcijan, którzy przebywają w więzieniach; o Boża ochronę i pokój w ich trudnym położeniu; módl się także za ich rodziny.
- Módl się za kościoły domowe, aby były miejscami duchowej wspólnoty, gdzie wszyscy zgromadzeni stają się silni w wierze.
- Módl się o działanie Ducha Świętego w sercach przedstawicieli reżimu; o zmianę i nastawienia wobec chrześcijan.
Dziękujemy za modlitwę!
Nasza modlitwa naprawdę wpływa na los prześladowanych sióstr i braci.